Nowa strona! www.bola.com.pl

16 marca 2012

wywiad bola dla kimono.pl

www.kimono.pl/MLODZI-ZDOLNI-OLA-BAJER-g3621-38419


zapraszam wszystkich do lektury, do komentowania i dyskusji:)


Imię i nazwisko:  
Ola Bajer
Szkoła:  
studentka MSKPU 
Wiek: 27
Miasto rodzinne: Gliwice

Opowiedz nam trochę o sobie...
Obecnie mieszkam w Warszawie. Zajęłam 2 miejsce w zeszłorocznej edycji konkursu dla młodych projektantów Fashion Designer Awards, w ramach której otrzymałam stypendium naukowe w MSKPU i nie omieszkałam przeprowadzić się do stolicy, żeby tym samym zwiększyć swoje szanse na trudnym rynku modowym w Polsce. Na co dzień odbywam staż w firmie odzieżowej, szyję, projektuję i staram się oczywiście promować swoją markę 'bola', nad której wizerunkiem i rozwojem nieustannie pracuję.  
Dlaczego projektowanie mody?
Jestem absolwentką malarstwa na ASP w Katowicach, gdzie aneks dyplomu robiłam w pracowni litografii i pracowni interdyscyplinarnej, ponieważ spriorytetyzowanie tylko jednej z moich pasji okazało się niemożliwe, więc jedyną opcją pozostało podjęcie próby połączenia ich. A było co łączyć, bo tworzę prace z zakresu malarstwa, grafiki, litografii, serigrafii oraz projektowania ubioru. Dwa lata temu skończyłam SAPU i od początku miałam taki pomysł na przemycenie sztuki do mody casualowej, chciałam zrobić coś aby sztuka, grafika i malarstwo mogło ze sobą koegzystować w realnym świecie, zaistnieć na ulicy, w żywy sposób, czyli w formie ubrania.

Wszystkie moje projekty i kolekcje powstają przy użyciu tkanin drukowanych. To są wszystko moje autorskie grafiki, które od początku do końca, od procesu kreacji do faktycznego druku, robię sama. Bardzo ważna jest dla mnie unikatowość i graficznie nazywana 'monotypia'. Projektowanie ubioru tak naprawdę jest dla mnie kolejną formą artystycznej wypowiedzi, która pozwali mi realizować mój zamysł (połączenie sztuki z  codziennością ), dlatego staram się w każdej kolekcji zrobić takie modele, które to wyraźnie pokazują, dają możliwość samodzielnego kreowania ubioru, ale same w sobie już mają coś ze sztuki (np. dwustronne bluzy paczworkowe, które możemy zapinać na wiele sposobów, a egzemplarz takiej zdjęłam podczas obrony dyplomowej prosto z wiszącego na ścianie obrazu i ubrałam modelkę – to wtedy widać!)

Ulubiony trend/epoka?
Zdecydowanie art deco.

Największe osiągnięcie/porażka do tej pory?

Porażki mobilizują do pracy, a praca jest drogą do coraz większych osiągnięć. Sądzę, że jednym z moich największych osiągnięć była decyzja na stworzenie własnej marki 'bola'. Praca nad nią, sprzedaż swoich rzeczy i świadomość pozytywnego feedbacku od klientów, których przybywa sprawia, że czuję, że to wszystko ma sens.

Kolejnym osiągnięciem jest też na pewno dyplom z wyróżnieniem na ASP i wyróżnienie honorowe w konkursie na najlepsze dyplomy ASP w Polsce oraz kilka nagród w i innych konkursach: 2 miejsce na zeszłorocznym Fasion Designer Awards, 1 miejsce w konkursie Modny Wrocław, 2 miejsce na konkursie Bielskie Sploty przy Festiwalu Designu oraz liczny udział w wystawach zbiorowych i indywidualnej :)

Do 'osiągnięć z ostatniej chwili mogę dopisać dostanie się do półfinału tegorocznej edycji Fashion Designer Awards oraz potwierdzenie mojego udziału w strefiee Fashion na Openerz w Gdyni.
Jak chciałabyś, by potoczyła się Twoja kariera?

Chciałabym projektować, ale nie tylko. Chciałabym realizować się również w malarstwie i grafice. Największym marzeniem jest otworzenie swojego studia, moje własne atelier, gdzie mogłabym robić wszystko to, co kocham. Marzy mi się też szwalnia, aby móc odszywać rzeczy w pełnej rozmiarówce i sprzedawać je nie tylko w Polce ale i za granicą i nie w kilku wybranych miejscach. I tyle na razie wystarczy, wolę skupiać się na realizacji marzeń niż na rozmowach o nich.

Jaką modę i dla kogo chciałabyś tworzyć w przyszłości?
Przede wszystkim chcę i na razie tworzę modę codzienną, casualową, taką w której można swobodnie wyjść na ulicę, na imprezę, na spotkania, a jednocześnie czuć indywidualny styl, który gwarantuje nam posiadanie czegoś naprawdę unikatowego. Myślę, że to są moje najważniejsze założenia, których chcę się trzymać.

Myślisz, że łatwo będzie Ci zaistnieć w Polsce?
Myślę, że nigdy nie jest łatwo. To bardzo ciężka praca, praca i jeszcze raz praca, żeby zaistnieć, mieć klientów, i aby ludzie doceniali Twoją prace. Na razie nie jest źle, mam wrażenie, że coraz lepiej, a to stanowi najlepszą motywację.

Na jakim wydarzeniu modowych chciałabyś pokazać swoją kolekcję?
Oczywiście na Fashion Philosophy Fashion Week Poland w Łodzi.

Gdybyś mogła ubierać znane osoby, kto by to był?
Wybrałabym kogoś z branży muzycznej, która w dobie informatyzacji i popularyzacji takich serwisów jak YouTube ma naprawdę wielką siłę przekazu. Ktoś mi kiedyś powiedział, że moje ubrania pasowały by do Lykke Li,  więc może warto zainteresować się pomysłem, skoro osoby, które są większymi fanami muzyki niż ja zauważają takie rzeczy. Jeśli chodzi o polską branżę to w moich ubraniach można było zobaczyć Novikę oraz Mr Lexa, Twin Prix.

Polscy/zagraniczni projektanci, których cenisz?
Skupię się na polskich projektantach. Najbardziej cenie pracę młodych polskich projektantów, takich jak Michał Szulc, Karolina Gerlich, Odio Tess, Nenukko. Z zagranicznych bardzo lubię projektantkę z Islandii FORYNJA. Zadziwiające są dla mnie niektóre podobieństwa w naszych projektach, mimo tak wielkich różnic w korzeniach. Cóż, kreatywność jest chyba uniwersalna.
Czym/kim inspirujesz się?
Moją największą inspiracją jest sztuka, i to co znajduję się dookoła mnie, ludzie, ulice, budynki... Jestem pod nieustannym wpływem całkiem różnych inspiracji. I na tym się skupiam. Staram się nie oglądać pokazów mody, ubrań, nie interesuje mnie odtwórczość, ale sam proces kreacji.

Jeśli mogłabyś zamienić się z jakimś projektantem na życie, kto by to był?
Chyba nikt. Lubię swoje życie. Jestem ciekawa, co mnie czeka w przyszłości. Może kiedyś będę w stanie odpowiedzieć na to pytanie, a może ktoś kiedyś powie, że chciałby się zamienić na życie ze mną? Kto wie...

Dziękujemy za rozmowę.

Foto: Łukasz Urbański
Modelka: Ewa Budka /Krzysztof Romanowski/D'vision
Makijaż: Karolina Mopi
Ilustracja: Marta Gliwińska 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz